Klakson pobiera większy prąd i centralka alarmowa może tego nie przeżyć.
Jeśli bardzo chcesz to zastosuj przekażnik pośredniczący, proponuję zastąpić istniejącą mocniejszą syreną (125-130dB).
Na klaksonie może być problem gdy będziesz zał/wył alarm. Może nie dać głosu.
Jeśli masz kpl osłony dołu silnika, to po prostu dźwięk syreny jest skutecznie przez nie tłumiony. zmień miejsce mocowania syrenki od alarmu np bliżej grila. a zawsze możesz dodać do już istniejącej syreny druga. :diabelski_usmiech
Pod klakson raczej bym sie nie podpinał.
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
W obecnych czasach niestety nikt nie zwraca uwagi na wyjaca syrenke alarmu, za to klakson przyciaga duzo wiecej uwagi - a oto chyba chodzi. Fabryczny alarm w O2 podpiety jest pod klakson
może OT:
dla mnie jakikolwiek alarmj jest na dzieciaka, coby jak piłką pod blokiem uderzy, to go wycie troszkę odstraszy. Najlepsze jest to czego nie widać, nie słychać .... a działa.
Fakt ja też nie zwracam uwagi na wyjące syrenki : w nocy coś wyło pod blokiem i nawet nie ruszyłem tyłka, żeby sprawdzić co - moja okcia ma inny dźwięki. Stwierdziłem więc : nie moje, to co się będę narzucał.
co do tego,że kalkson zwraca uwagę : no tak - jakby w nocy wył kalkson, a nie jakaś sześciotonówka, to zwlókłbym się tylko po to, żeby wiedzieć , kogo opier(*&^%&^# rano za pobudkę.- a wyłoby dłużej - to i pomidorek by pewnie pofrunął :twisted: .
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
może OT:
dla mnie jakikolwiek alarmj jest na dzieciaka, coby jak piłką pod blokiem uderzy, to go wycie troszkę odstraszy. Najlepsze jest to czego nie widać, nie słychać .... a działa.
Fakt ja też nie zwracam uwagi na wyjące syrenki : w nocy coś wyło pod blokiem i nawet nie ruszyłem tyłka, żeby sprawdzić co - moja okcia ma inny dźwięki. Stwierdziłem więc : nie moje, to co się będę narzucał.
co do tego,że kalkson zwraca uwagę : no tak - jakby w nocy wył kalkson, a nie jakaś sześciotonówka, to zwlókłbym się tylko po to, żeby wiedzieć , kogo opier(*&^%&^# rano za pobudkę.- a wyłoby dłużej - to i pomidorek by pewnie pofrunął .
huwe, trzeba przyznac: masz bardzo zdecydowane poglądy :szeroki_usmiech
Chciałbym mieć jak najmniej sąsiadów o takim poziomie znieczulicy. Przy Twoim nastawieniu to pewnie zamków w aucie też na noc nie używasz (zamek to w sumie też na dzieciaka).
Oczywiście to Twoja postawa, ale jak ja już mam alarm to chciałbym aby wśród innych wypełniał również funkcję odstraszająco-alarmującą, i to jak najskuteczniej (czyli nie cichutko).
Co do klaksonu to byłbym za wymianą syreny lub montażem drugiej - jednak zdecydowanie mniej prądu to "pożre" niż klakson :wink:
RomanS, nie chodzi o znieczulicę - tylko o to, że 90 % wzbudzeń alarmów wynika z ich ch(*^(*&%ego wyregulowania. I to jest wkurzające, że jak coś wyje , to prawie na pewno: przejechał samochód, pacan zostawił komórę w aucie, mocniej zawiało, zaczął padać mocny deszcz.
I głównie stąd bierze się znieczulica.
A co do pomidorów: koleś miał rozklekotanego cieniasa. i noc w noc wyło po 3 razy. Wytrzymałem tydzień; i piłka była krótka: kolo, albo jedziesz to naprawić, albo ja się zajmę tym tak, że w ogóle przestanie wyć.
Sam też montuję alarmy, i zawsze mówię : jak tylko wzbudzi się bez wyraźnej przyczyny : proszę na regulację.
A o tym, że staram się pomagać sąsiadom pod blokiem - ot , chyba jednak chciałbyś mieć takiego jak jak za sąsiada ( w sprawach samochodziarskich). :szeroki_usmiech
zamków oczywiście używam :diabelski_usmiech
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
swego czasu montowalem alarmy w autach i zasada bylo podlaczanie syrenki z zasilaniem ORAZ klaksonu, ciezko byloby szybko obezwladnic obie.
Jesli chodzi o informowanie o alarmie to polecam urzadzenie powiadamiajace zamiast dodatkowej syrenki - nie bedziesz denerwowal sasiadow, a bedziesz wiedzial ze to wlasnie do twojego auta sie wlamuja. Tylko w razie czego nie schodz do auta sam - chyba ze z pistoletem
Nie na mam pojecia jak uzyc tego pprzekaznika . Popytam elektryka w skodzie moze bedzie wiedzial , poza tym mam powiadomienie, sygnal z klaksonu na pewno jest lepszy . Znajomy ma zamiast typowej syreny takie dodatkowe urzadzenia przypominajace klakson to moze nie ma takiej roznicy w pradzie. Ciezko bylo zainstalowac czujniki ruchu i powiadomienie ale jest i informuje dosyc dobrze.
nowy cSIMC od Aliego
seryjne 110kM teraz ok ~170kM ARL ,230 wtryski.
Moc potwierdzona w tym roku na hamowni.
huwe, nie chciałem Cię urazić ale w pierwotnym poście napisałeś, że opier.. i pomidorek ma być po usłyszeniu alarmu, a nic nie dodałeś, że chodzi o tygodniową akcję z 3 uruchomieniami co noc
Natomiast jeśli ktoś tak jak ja wyznaje zasadę, że alarm jest od alarmowania, to też chcę aby był słyszalny dalej niż 1 czy 2 metry od samochodu :szeroki_usmiech .
Wiadomo też, że nie założę alarmu, który będzie miał tylko syrenkę i nic więcej. A to więcej to są ciche funkcje.
do dupy te alarmy , sam alarm nic nie daje, a teraz mi wyje jak auto stoi przy ruchliwej ulicy prawdopodbnie przez czestotliowsc powiadomienia , to wszytsko jest do dupy, nic nie poradzi sie , auto zabezpieczyc jest latwiej niz radio . Radio na noc trzeba poprostu zabierac ewentualnie panel lecz roznie to bywa. Kazdy postepuje podobnie gielda , uzywane bez papierow radia biznes sie kreci
[ Dodano: Wto 15 Sie, 06 21:24 ]
Jak sie tego pozbyc
nowy cSIMC od Aliego
seryjne 110kM teraz ok ~170kM ARL ,230 wtryski.
Moc potwierdzona w tym roku na hamowni.
Komentarz